Diffenbaugh przedstawia nam dość niesforną Vanessę, która nigdy nie poznała swoich rodziców i przez całe swoje dziecięce życie przechodziła przez przeróżne domy dziecka i rodziny zastępcze. Ponieważ, jako mała dziewczynka została nie raz skrzywdzona, postanowiła nikomu nie ufać i sama się o siebie troszczyć. Jednak kończąc 18 lat, dziewczyna staje się pełnoletnia, a co za tym idzie sama musi się zacząć troszczyć o siebie. Dzień jej 18-stych urodzin jest zatem zarówno jej dniem wolności, jaki i jednej wielkiej niewiadomej. Vanessie udaje się dostać pracę w kwiaciarni. Okazuje się, że dziewczyna ma niezwykły talent do układania kwiatów a co za tym idzie, uleczania ludzkich dusz.
Bohaterka zaczyna się uczyć życia w społeczeństwie, co wcale nie jest prostym zadaniem. Zakochuje się. Zakochuje się w chłopaku, który również miał trudne dzieciństwo. Nagle Vanessa musi sprostać uczuciom, z którymi nigdy nie miała do czynienia, a za uchem coś jej podpowiada, że każde uczucie to ból.
Jest to przepięknie napisana historia. Szeroko opisana gama uczuć, zabarwiona pięknem kwiatów. Polecam wszystkim przeczytanie tej książki. Może uda się Wam chociaż na chwilę zatrzymać i zastanowić nad losem dzieci, które od początku skazane są na ból...

Ocena:
+4/6