tag:blogger.com,1999:blog-7154322833479007061.post6852179221435185538..comments2023-07-25T11:33:56.756+02:00Comments on Zaczytana w słowach: Skazani na ciszę - Dawid LodgeJahttp://www.blogger.com/profile/12639507126273664589noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-7154322833479007061.post-19469318523138102882010-04-16T12:08:40.573+02:002010-04-16T12:08:40.573+02:00Whartona uwielbiam:) To mój ulubiony pisarz, mam d...Whartona uwielbiam:) To mój ulubiony pisarz, mam do niego wielki sentyment. Z reguły nie czytam książek po kilka razy, ale być może wkrótce przeczytam jego książki od nowa, by podzielić się wrażeniami na blogu:)<br />Z niecierpliwością czekam na Twoją recenzję:) Pozdrawiam:)Mollyhttp://moolly.bloog.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7154322833479007061.post-75375214518548605012010-04-15T22:04:45.428+02:002010-04-15T22:04:45.428+02:00Hej Molly :) No jakoś tak sie zdarzyło, że ostatni...Hej Molly :) No jakoś tak sie zdarzyło, że ostatnie dwie książki rzeczywiście trochę surowo oceniłam, ale może po prostu nie mój "gatunek" w końcu nie można wszystkiego lubić :)Jeżeli chodzi o spóźnionych kochanków, to i owszem, książka bardzo mi się podobała :)A jak sie nie myle, to Ty lubisz Whartona, zgadza się?<br />Teraz czytam Zbyt piekna dziewczyna i już czuje, że ta książka będzie mi sie podobać :))Jahttps://www.blogger.com/profile/12639507126273664589noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7154322833479007061.post-17062873343596393452010-04-15T17:23:23.176+02:002010-04-15T17:23:23.176+02:00Oj Zaczytana widzę, że cieżko książkom Tobie spros...Oj Zaczytana widzę, że cieżko książkom Tobie sprostać... I dobrze, lepiej mierzyć wysoko. Tym bardziej, iż wnioskuję że "Spóźnieni kochankowie" podobali się Tobie, a ja ich wręcz uwielbiam. Na temat książki się nie wypowiem - nie znam. Za to odnośnie tego, co wypisują na okładkach... Kto to robi i dlaczego ten ktoś właśnie??? W przeważającej mierze brednie istne tam wypisują - albo zdradzą zakończenie, albo namotają a w najlepszym wypadku pomylą wątki...<br />Może lepiej już na tych okładkach nic nie pisać, niż takimi wypocinami zniechęcać ludzi do wartościowych książek...No wyżyłam się:)Pozdrawiam:)Mollyhttp://moolly.bloog.pl/noreply@blogger.com